Moja nowa zabaweczka :D

Awatar użytkownika
Kruszynka
Posty: 197
Rejestracja: 06 lis 2016, 16:05
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Moja nowa zabaweczka :D

Post autor: Kruszynka »

Kamil_1 pisze:Kruszynko, bardzo ładna wędzarnia... :clap: :clap: :clap:
A i kije widzę "rasowe"... jak u mnie... :D

Leszczynowe, własnoręcznie strugane :D
"Zawsze piję kulturalnie
a czasem z umiarem"

Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie :dance:
Awatar użytkownika
Kamil_1
Posty: 117
Rejestracja: 09 lis 2016, 19:03

Re: Moja nowa zabaweczka :D

Post autor: Kamil_1 »

Kruszynka pisze:
Kamil_1 pisze:Kruszynko, bardzo ładna wędzarnia... :clap: :clap: :clap:
A i kije widzę "rasowe"... jak u mnie... :D

Leszczynowe, własnoręcznie strugane :D


Zrobiłem identycznie... ;) 8-)
Awatar użytkownika
Wujaszek Tom
Posty: 107
Rejestracja: 15 lis 2016, 11:25

Re: Moja nowa zabaweczka :D

Post autor: Wujaszek Tom »

Kaziu od razu zwróciłem na to uwagę , deflektor ma za dużo dziur :D :D :D
...nie osiągnąłem dziś żadnego sukcesu...trochę kurwa szkoda...
Tych słów nigdy nie zapomnimy Pepperku
Awatar użytkownika
Kruszynka
Posty: 197
Rejestracja: 06 lis 2016, 16:05
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Moja nowa zabaweczka :D

Post autor: Kruszynka »

Wujaszek Tom pisze:Kaziu od razu zwróciłem na to uwagę , deflektor ma za dużo dziur :D :D :D

Napisz to inżynierowi Tusiaczkowi :D. Ale jak widać wszystko można zmodernizować i udoskonalić :D
"Zawsze piję kulturalnie
a czasem z umiarem"

Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie :dance:
Awatar użytkownika
Wujaszek Tom
Posty: 107
Rejestracja: 15 lis 2016, 11:25

Re: Moja nowa zabaweczka :D

Post autor: Wujaszek Tom »

Czyli "po staremu" i wszystko wraca do normy ;)
...nie osiągnąłem dziś żadnego sukcesu...trochę kurwa szkoda...
Tych słów nigdy nie zapomnimy Pepperku
Awatar użytkownika
tusiaczek
Posty: 313
Rejestracja: 06 lis 2016, 14:44
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moja nowa zabaweczka :D

Post autor: tusiaczek »

Sami macie za dużo dziur... :mrgreen: Jest w sam raz :whistle:
Awatar użytkownika
Kruszynka
Posty: 197
Rejestracja: 06 lis 2016, 16:05
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Moja nowa zabaweczka :D

Post autor: Kruszynka »

Ostanie tegoroczne wędzenie już za nami. Baleron /karkówka :D /,polędwice, ogonówka, boczki, jałowcowa i troszkę kabanosów. Przy okazji pstrągi olbrzymy :D
P1010072.JPG
P1010071.JPG
P1010074.JPG

Parzone były już w domu w garze lidlowskim .Po czym zapakowane próżniowo przy pomocy pakowarki / lizing Tusiaczkowy :D/.
Wędzonki peklowały się 14 dni. Mała awaria wagi / wyczerpane baterie/ spowodowała że solankę zrobiłem 10 % /łatwiejsze przeliczenie/ .Normalnie robię 8 %. W rezultacie wyszły troszkę słonawe jak na mój gust, ale zjadliwe.
P1010077.JPG

Do produkcji jałowcowej i kabanosów włączyła się także moja Lp. Do tej pory specjalizowała się w kręceniu korbą nadziewarki, tym razem mieliła i mieszała farsz :D :dance:
P1010073.JPG

Teraz kiełbaski spokojnie się podsuszają w cieple domowego ogniska :D
P1010082 (1).JPG

Wędzarnia sprawdza się w praktyce , trzeba jednak opanować niuanse wędzenia. Wędzonki jednak nieco bardziej okopcone wychodzą niż z mojej beczki z krótkim kanałem. Kazik 55 poradził by wszystkie wędzonki /nawet te surowe /na 5 min. wkładać do wrzątku. Zostają wtedy niejako opłukane z nalotu. I jest to chyba dobra rada :D.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Zawsze piję kulturalnie
a czasem z umiarem"

Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie :dance:
Awatar użytkownika
ArkoGdynia
Posty: 510
Rejestracja: 08 lis 2016, 14:42
Lokalizacja: Gdynia

Re: Moja nowa zabaweczka :D

Post autor: ArkoGdynia »

Wydaje mi się Kaziu że jest to po prostu kwestia poznania nowego sprzętu... starą beczkę miałeś już tak wyczutą że był to prawie automat typu borniak ;)
Na pewno musisz trochę mocniej wygrzewać komorę - bo po pierwsze "nówka sztuka nie śmigana" więc i wilgoci więcej, po drugie komora znacznie większa od starej poczciwej beczki więc i proces wygrzewania dłuższy.
Moim zdaniem obędzie się po jakimś czasie bez kąpieli ;)
Niech Dym będzie z Tobą.....
Awatar użytkownika
Gonzo
Posty: 683
Rejestracja: 05 lis 2016, 8:48
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie

Re: Moja nowa zabaweczka :D

Post autor: Gonzo »

ArkoGdynia pisze:Wydaje mi się Kaziu że jest to po prostu kwestia poznania nowego sprzętu.


Kaziu jak Kaziu ale trudniejsze czeka Go zadanie, musi nowe kadry w postaci zięcia nauczyć w niej wedzić ;) :D
Awatar użytkownika
Kruszynka
Posty: 197
Rejestracja: 06 lis 2016, 16:05
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Moja nowa zabaweczka :D

Post autor: Kruszynka »

Komorę wygrzewam prawidłowo, drewno szybko łapie temperaturę, cug też dobry. Po prostu siłą rzeczy więcej jest osadu z paleniska bezpośredniego niż z najkrótszego nawet kanału. Na fotce widać prawidłowe pokolorowanie. Podałem tylko sposób Kazia bo On nawet deflektora nie ma, i taką metodę stosuje, choć nie musi bo wędzoneczki u niego śliczniutkie, jak malowane, ale Kazik wymagający jest. Jak to pułkownik i do tego straży pożarnej :D
Co do zięcia to ....długa jeszcze droga, czasu nie ma i łatwiej złożyć zamówienie niż samemu dreptać :D :dance:
"Zawsze piję kulturalnie
a czasem z umiarem"

Jakub Wędrowycz
Pozdrawiam serdecznie :dance:
Odpowiedz

Wróć do „Budowanie wędzarni”